poniedziałek, 27 czerwca 2011

Kotły i piece gazowe.

Kotły i piece gazowe - jaki wybrać?

Autorem artykułu jest Marcin Oskomp



Piec gazowy to wygodne źródło ciepła dla domu. Ze względu na sposób montażu kotły gazowe dzieli się na wiszące i stojące. Jednak nie tylko sposób montażu je różni. O wiele więcej przeczytasz w tym poście.

Kocioł jednofunkcyjny to taki, który może zasilać jedynie instalację centralnego ogrzewania. Dwufunkcyjny - poprzez wbudowanemu podgrzewaczowi - szykuje takżedodatkowo ciepłą wodę użytkową. Jednofunkcyjny może wspólpracować z osobnym podgrzewaczem, na ogół pojemnościowym (zasobnikiem z zamontowanym wewnątrz wymiennikiem ciepła). Wszystkie kotły na paliwa stałe i większość na olej opałowy to urządzenia jednofunkcyjne. Bardzo popularne są jedynie dwufunkcyjne kotły gazowe. Dlatego przed dylematem jedno- czy dwufunkcyjny stają najczęściej osoby, które chcą by dom był ogrzewany gazem.

Kocioł jednofunkcyjny jest tańszy od kotła dwufunkcyjnego, ale trzeba do niego nabyć drogi podgrzewacz wody użytkowej, może on podgrzać wodę zgromadzoną w zasobniku, dzięki czemu można magazynować jej dużo i korzystać z niej prawie bez ograniczeń. Dzięki zasobnikowi można zastosować cyrkulację, dzięki czemu po odkręceniu kranu nie trzeba oczekiwać, aż dopłynie do niego ciepła woda. Zainstalowanie kotła jednofunkcyjnego z zasobikiem jest bardziej kłopotliwe niż dwufunkcyjnego ze względu na większą liczbę elementów, które muszą się znaleźć w tej instalacji, można go kupić w tańszej wersji wiszącej albo w wersji stojącej, z bardzo solidnym żeliwnym wymiennikiem ciepła, który lepiej nadaje się do zamontowania w instalacjach grzewczych starego typu. Woda zgromadzona w zasobniku współpracującym z kotłem jednofunkcyjnym stygnie, więc musi być ponownie podgrzewana, przez co zużycie energii jest większe.

Kocioł dwufunkcyjny jest tańszy od zestawu złożonego z kotła jednofunkcyjnego oraz podgrzewacza wody, zajmuje mało miejsca, podgrzewa tylko tyle wody, ile potrzeba. Strumień ciepłej wody przygotowany w podgrzewaczu przepływowym jest ograniczony. Temperatura ciepłej wody w kranie jest niestabilna - może się zmieniać wraz z wielkością strumienia, na przykład na skutek wahań ciśnienia wody w instalacji czy odkręcenia w innym pomieszczeniu innego kranu. Do uruchomienia podgrzewacza, potrzeba silnego strumienia wody, co nie sprzyja jej oszczędzaniu. W instalacji z podgrzewaczem przepływowym nie mozna zastosować cyrkulacji ciepłej wody, więc gdy kran jest bardzo oddalony od kotła, na ciepłą wodę trzeba czekać nawet kilkadziesiąt sekund.

Artykuł powstał na potrzeby sklepu internetowego dobre-ogrzewanie.pl.
Sklep internetowy dobre-ogrzewanie.pl proponuje nie tylko kotły i piece gazowe co AVIO, ale również EOLO, EOLO Mini, HERCULES, NIKE, NUOVA, VICTRIX, ZEUS. Głównymi kryteriami, które musimy brać pod uwagę w wyborze kotła, to zapotrzebowanie na ciepło i ciepłą wodę użytkową. Pod tym względem mamy podział na kotły jednofunkcyjne i kotły dwufunkcyjne. Wszystkie te kotły są produkowane przez firmę Immergas/url">, która jest renomowaną firmą, wybieraną przez klientów.
Wejdź do naszego sklepu, by wybrać interesujące Cię piece gazowe. By wejść kliknij
tu. Znajdziesz wszystko co może być zaoferowane przez dobre ogrzewanie. W Naszym sklepie mogą wybrać państwo kompletne wyposażenie z branży grzewczej. Zapraszamy do zakupów oraz do zapoznania się z regulaminem sklepu.

---

by oskomp


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Własny dom za 100 tyś.

Własny dom za 100 tyś.

Autorem artykułu jest Roman Janas



Podam wam sposób na własny dom za małe pieniądze. W czasach gdy mieszkania są tak drogie a własny dom to tylko marzenia jest to możliwe. Opiszę wam to na przykładzie przyjaciela, którego namówiłem do tego i jest mi teraz wdzięczny. Ma obecnie własny ok. 72m2 domek w którym mieszka wraz z żoną i dziećmi.

6 lat temu kolega wraz z żoną wynajmowali mieszkanie (2 pokoje w przyziemiu) i płacili za nie 850zł czynszu + opłaty. Jak każdy z nas marzyli o własnym domu. Rzecz wydawała się nierealna bo nie mieli praktycznie nic. Dom znajdował się nieopodal ogródków działkowych. Chodzili tam na spacery i pewnego dnia zobaczyli ogłoszenie o sprzedaży działki wraz z domkiem. Koszt nieruchomości to 46tyś.zł. Działka była bardzo zadbana ale domek był do wykończenia. Zbudowany 3 lata wcześniej z suporeksu przykryty był blachodachówką. W środku był pokój dzienny z otwartą kuchnią i łazienka. Poddasze służyło jako magazynek. Niby nieduży bo w parterze miał tylko 36m2 (są kawalerki o mniejszym metrażu) ale kolega już miał swoją wizję na jego wykończenie.

Podjęli decyzję o kupnie działki. I tu powstał pierwszy problem - skąd wziąć na to pieniądze. Udali się do banku. Bank jednak odmówił udzielenia kredytu. Poprosili więc rodziców o użyczenie hipoteki ich domu. Bank udzielił pożyczki pod zastaw domu rodziców w wysokości 80tyś. zł. Kredyt wzięli we frankach na 30 lat. Rata miesięczna obecnie wynosi ok. 600zł czyli i tak mniej niż płacili kiedyś za wynajem. Kupili domek w końcu za 45tyś. a pozostałe 35tyś przeznaczyli na jego adaptację. Za te pieniądze ocieplili poddasze i zrobili tam dwie sypialnie dla siebie i dwojga dzieci. Ocieplili dom z zewnątrz, wstawili nowe okna PCV, kupili kominek i opał na zimę. W łazience położyli płytki i zamontowali prysznic. Większość tych prac kolega zrobił sam. Pieniędzy zabrakło tylko na lodówkę i kuchenkę, ale to już dostali od rodziców.

Obecnie od wiosny do jesieni prawie cały czas dzieci bawią się w ogródku, cała rodzinka je obiadek na tarasie i wszyscy są szczęśliwi. Dom jest tak ciepły, że na cały sezon zimowy wystarcza im 10 m3 drewna (ok.2tyś.zł). Mają własny dom o którym marzyli. Może nie za duży ale własny. Obecnie obok nich zamieszkały już kolejne rodziny więc nie są sami i mają sąsiadów. Głównie są to młodzi ludzie, którzy tak jak oni kiedyś marzyli o własnym domu. Dla młodych ludzi jest to idealne rozwiązanie na początek. Potem gdy już zaczną pracować i ich dochody się zwiększą zawsze mogą to sprzedać i kupić coś większego.

---

Zobacz inne artykuły na http://domiogrod-romane39.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

niedziela, 26 czerwca 2011

Pozwolenie na budowę.

Pozwolenie na budowę.

Autorem artykułu jest K. Niegolewski



Posiadając decyzję o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu lub, jeżeli istnieje na wskazanym terenie miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, inwestor występuje o uzyskanie pozwolenia na budowę.

Pozwolenie wydawane jest w formie decyzji administracyjnej w oparciu o ustawę z 7 lipca 1994 roku Prawo budowlane (Dz. U. z 2006 roku Nr 156, poz. 1118 ze zmianami).

Ustawa ta określa, jakie obiekty nie wymagają pozwolenia na budowę, jakie prace wymagają pozwolenia na budowę oraz jakie wymagają wyłącznie zgłoszenia.

Pozwolenie na budowę może być wydane po uprzednim:

1) przeprowadzeniu oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko albo oceny oddziaływania przedsięwzięcia na obszar Natura 2000, jeżeli jest ona wymagana przepisami ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz o ocenach oddziaływania na środowisko;

2) uzyskaniu przez inwestora, wymaganych przepisami szczególnymi, pozwoleń, uzgodnień lub opinii innych organów;

3) wyrażeniu zgody przez ministra właściwego do spraw budownictwa, gospodarki przestrzennej i mieszkaniowej ? w przypadku budowy gazociągów o zasięgu krajowym lub, jeżeli budowa ta wynika z umów międzynarodowych.

Pozwolenie wydawane jest temu, kto wystąpił z wnioskiem o jej wydanie w okresie ważności decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu i złożył oświadczenie o prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane.

Do wniosku o wydanie pozwolenia na budowę należy dołączyć (art. 33 ust. 2 wyżej wskazanej ustawy):

1) cztery egzemplarze projektu budowlanego wraz z opiniami, uzgodnieniami, pozwoleniami i innymi dokumentami wymaganymi przepisami szczególnymi oraz zaświadczeniem, o którym mowa w art. 12 ust. 7, aktualnym na dzień opracowania projektu; nie dotyczy to uzgodnienia i opiniowania przeprowadzanego w ramach oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko albo oceny oddziaływania przedsięwzięcia na obszar Natura 2000;

2) oświadczenie o posiadanym prawie do dysponowania nieruchomością na cele budowlane;

3) decyzję o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, jeżeli jest ona wymagana zgodnie z przepisami o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym;

4) w przypadku obiektów zakładów górniczych oraz obiektów usytuowanych na terenach zamkniętych i terenach, o których mowa w art. 82 ust. 3 pkt 1, postanowienie o uzgodnieniu z organem administracji architektoniczno-budowlanej, o którym mowa w art. 82 ust. 2, projektowanych rozwiązań w zakresie:

a) linii zabudowy oraz elewacji obiektów budowlanych projektowanych od strony dróg, ulic, placów i innych miejsc publicznych,

b) przebiegu i charakterystyki technicznej dróg, linii komunikacyjnych oraz sieci uzbrojenia terenu, wyprowadzonych poza granice terenu zamkniętego, portów morskich i przystani morskich, a także podłączeń tych obiektów do sieci użytku publicznego;

5) w przypadku obiektów handlowych zezwolenie, o którym mowa w art. 3 ustawy z dnia 11 maja 2007 r. o tworzeniu i działaniu wielkopowierzchniowych obiektów handlowych (Dz. U. Nr 127, poz. 880)7).

Organ rozpatrujący wniosek może żądać dostarczenia innych dokumentów, jeżeli wynika to z przepisów szczególnych. Właśnie ten punkt jest problematyczny, gdyż pracownicy urzędów często w oparciu o ten zapis mnożą problemy i wymyślają. Trzeba wówczas bacznie przyjrzeć się przepisom, na które się powołują.

Ważne!!!

W razie spełnienia wszystkich wymagań organ nie może odmówić wydania decyzji o pozwoleniu na budowę (art. 35 ust. 4 wyżej wskazanej ustawy).

Decyzja o pozwoleniu na budowę powinna być wydana w terminie 65 dni od dnia złożenia wniosku. Do tego terminu nie wlicza się terminów określonych przepisami do dokonania określonych czynności, okresów zawieszenia postępowania oraz okresów opóźnień spowodowanych z winy strony, albo z przyczyn niezależnych od organy. W przypadku przekroczenia terminu organ wyższego stopnia wymierza organowi właściwemu karę w wysokości 500 zł za każdy dzień zwłoki (w drodze postanowienia).

Decyzja o pozwoleniu na budowę wygasa, jeżeli budowa nie została rozpoczęta prze upływem 3 lat od dnia, w którym decyzja ta stała się ostateczna lub, gdy budowa została przerwana dłuższy niż 3 lat.

---

K. Niegolewski

http://domwbudowie.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Dom na wąskiej działce.

Dom na wąskiej działce

Autorem artykułu jest Krzysztof Lis



Działki wąskie są zazwyczaj tańsze od działek o normalnych wymiarach. Czy warto oszczędzać w ten sposób?
Przy dzisiejszych cenach mieszkań, bez olbrzymiego kredytu do końca życia ciężko kupić jakąkolwiek nieruchomość. Z tego względu dla wielu rodzin jedyną możliwością realizacji marzeń mieszkaniowych jest budowa domu. W niektórych przypadkach budowa domu jest tańsza, niż kupno mieszkania nawet po uwzględnieniu większych kosztów dojazdu do pracy!

Ze zwiększonego zainteresowania działkami wynika wzrost ich cen. Niestety, już się zaczął. Działki są już znacznie droższe, niż choćby rok temu. Z tego powodu trafić tanią działkę jest trudno. Dobrej i taniej działki trzeba długo szukać.

Łatwo jest kupić tanią działkę o kłopotliwym kształcie. Doskonałym przykładem są działki wąskie. Ich cena jest znacznie niższa, niż działek w niedalekiej okolicy, o większej szerokości. Dlaczego?

Z bardzo prostej przyczyny. Nie jest łatwo taką działkę zagospodarować. Nie jest łatwo zbudować dom na wąskiej działce. Ze względu na wymagane przez przepisy odległości ścian od granic działki dom musi być wąski. Dlatego nie jest łatwo znaleźć projekt domu na wąską działkę...

Przykładowo, na działce o szerokości 16 metrów (wcale nie małej) można zmieścić jedynie dom o szerokości 10 metrów. To przy założeniu, że w obydwu ścianach krańcowych nie będzie okien. Jeśli okna miałyby w nich zainstalowane, ta maksymalna szerokość domu spadnie do 8 metrów! To zazwyczaj nie jest problemem, bo można zbudować dom stosunkowo długi, ale wąski. Gorzej, jeśli dla działki wydane są warunki zabudowy, według których dom musi być umiejscowiony z kalenicą równoległą do krótszej krawędzi działki...

Dla kobiet równie ważne jak umiejscowienie domu będzie zagospodarowanie ogrodu. To kobiety właśnie mają zazwyczaj większą potrzebę urządzenia schludnego miejsca, w którym rodzina będzie mogła wypoczywać na świeżym powietrzu. Na wąskiej działce ogród urządzić jest trudno. Ciężko będzie na niej zmieścić na przykład oczko wodne, altanę, trawnik do gry w piłkę dla dzieci i tak dalej. To wszystko przez tę nieszczęsną szerokość (wąskość?) działki. Ona też sprawia, że trudno będzie się odizolować od sąsiadów, co pozwoliłoby na przykład spędzać czas w ukryciu przed ich wzrokiem. A także przez generowanym przez nich hałasem (np. koszenie trawy głośną kosiarką) czy zapachami (np. dym z komina, gdy sąsiad właśnie pali plastikowe butelki).

No ale cóż... Czasem nie ma wyjścia. W niektórych miejscowościach nie sposób kupić szerokiej działki w dobrym punkcie. A jeśli już się da, najczęściej jest ona droższa. Działkę wąską można kupić niesamowicie tanio, co wynika również z tego, że poza zamieszkaniem nie ma ona innego zastosowania. Ciężko uprawiać wąską działkę. Ciężko zmieścić na niej budynki jakiegoś przedsiębiorstwa.

Czy warto oszczędzać na takiej działce? W mojej opinii tak. Mówię to z własnego doświadczenia, bo kupiłem działkę o szerokości 17 metrów. Ufam, że uda mi się tam postawić dom. :)
---

Krzysztof Lis


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Przyłącze gazowe.

Przyłącze gazowe

Autorem artykułu jest K. Niegolewski



Mówiąc o przyłączach zwykle ma się na myśli: przyłącze gazowe, przyłącze elektryczne, przyłacze wodociągowe i kanalizacyjne. Podejmując czynności w celu realizacji poszczególnych przyłączy możemy sami załatwiać niezbędne formalności lub zlecić to firmom, które będą je wykonywały.

Proces wykonania przyłącza gazowego składa się z szeregu czynności.

W pierwszej kolejności składamy wniosek o określenie warunków przyłączenia do sieci gazowej. Standartowy wniosek dotyczy odbioru gazu ziemnego wysokometanowego w ilości nie większej niż 10m3/h.

Do wniosku należy dołączyć szkic zabudowy lub plan zabudowy określający usytuowanie obiektu, usytuowanie sąsiednich obiektów oraz propozycję lokalizacji punktu wyjścia z systemu gazowego. Konieczne jest również wskazanie przewidywanego momentu zawarcia umowy o przyłączeniu do sieci gazowej.

Na tej podstawie w ciągu około 21 dni wydawane są warunki przyłączenia do sieci gazowej. Nastąpi to, jeżeli istnieją techniczne i ekonomiczne możliwości, czyli jest to uzależnione od istnienia sieci gazowej w okolicy oraz od tego czy spółce będzie się opłacało wybudować nitkę sieci dla Twoich potrzeb.

Wydane warunki ważne są prze okres 1 roku. Po upływie tego okresu, jeżeli nie zostanie rozpoczęta inwestycja konieczne jest wystąpienie z nowym wnioskiem o określenie warunków przyłączenia do sieci gazowej.

Oczywiści może się zdarzyć, że zamiast otrzymać warunki przyłączenia do sieci gazowej dostaniemy informację, że takie przyłączenie nie jest możliwe. Wówczas możemy zrezygnować z gazu albo korzystać z butli gazowej albo zdecydować się na montaż zbiornika na gaz płynny.

Dalszym etapem budowy przyłącza gazowego jest złożeni wniosku o zawarcie umowy o przyłączenie do sieci gazowej. Warto zwrócić uwagę na następujące zapisy we wniosku:

- wyrażenie zgody na nieodpłatne udostępnienie nieruchomości w celu budowy i przyszłej eksploatacji przyłącza gazowego itd.

- zobowiązanie, że na żądanie Operatora Systemu Dystrybucji przedłoży się na zasadach określonych w umowie o przyłączeniu do sieci oświadczenie w formie aktu notarialnego, o ustanowieniu na rzecz właściciela sieci gazowej służebności przesyłu dla pasa ziemi, pod którym znajduje się sieć gazowe oraz części nieruchomości, na której posadowione będzie przyłącze gazowe. Na tej podstawie otrzymujemy do podpisu umowę o przyłączenie do sieci gazowej. W umowie tej zostaną określone nakłady na przyłączenie, wysokość opłaty przyłączeniowej, obowiązki stron umowy oraz termin realizacji inwestycji.

Następuje etap realizacji zawartej umowy. Obowiązkiem naszym jest przygotować miejsce do zamontowania kurka głównego lub punktu redukcyjnego oraz wykonanie instalacji gazowej wraz z montażem odbiorników, szafki na kurek główny i układ pomiarowy.

Do budowy instalacji gazowej może nastąpić po uzyskaniu decyzji o pozwoleniu na budowę obejmującą budowę instalacji gazowej.

Wykonana instalacja gazowa musi być zgodna z zatwierdzonym projektem budowy instalacji gazowej, opinia kominiarską (jeżeli jest niezbędna), wydanymi warunkami przyłączenia do sieci gazowej i decyzją na budowę instalacji gazowej.

Wykonawcą instalacji gazowej może być wyłącznie osoba posiadająca uprawnienia w zakresie eksploatacji urządzeń, instalacji i sieci gazowych.

Ostatnim etapem jest zgłoszenie gotowości instalacji gazowej do napełnienia paliwem gazowym. Na tej podstawie następuje montaż układu pomiarowego, napełnieni instalacji paliwem i uruchomienie dostarczania paliwa gazowego. Proces ten obejmuje przeprowadzenie odbioru instalacji gazowej, który polega na sprawdzeniu wykonania instalacji zgodnie z uzyskanymi warunkami oraz szczelności wykonanej instalacji.

Oczywiści korzystanie z gazu jest uzależnione od podpisania stosownej umowy. Jest to umowa kompleksowego dostarczania paliwa gazowego. Można ją zawrzeć po zawarciu umowy o przyłączeniu do sieci gazowej oraz na etapie budowy przyłącza. Gwarantuje to możliwości niezwłocznego uruchomienia instalacji po zakończeniu procesu budowy instalacji gazowej.

---

K. Niegolewski

http://domwbudowie.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Przłącze energetyczne.

Przyłącze energetyczne

Autorem artykułu jest K. Niegolewski



Mówiąc o przyłączach zwykle ma się na myśli: przyłącze gazowe, przyłącze elektryczne, przyłącze wodociągowe i kanalizacyjne. Podejmując czynności w celu realizacji poszczególnych przyłączy możemy sami załatwiać niezbędne formalności lub zlecić to firmom, które będą je wykonywały.

Początek drogi do podłączenia domu do źródła energii elektrycznej rozpoczyna się od złożenia wniosku o wydania warunków przyłączenia do sieci. Przez warunki przyłączenia należy rozumieć zakres prac projektowo-wykonawczych niezbędnych do przyłączenia wnioskowanego obiektu.

We wnioski należy określić:

- przewidywane zapotrzebowanie mocy,

- orientacyjne roczne zużycie energii,

- spodziewany termin rozpoczęcia jej poboru.

Do wniosku należy dołączyć:

1. Dokument potwierdzający własność działki,

2. Plan zabudowy na mapie lub szkic określający usytuowanie budynku względem istniejących sieci elektroenergetycznych i względem sąsiadów.

Warunki zostaną wydane wciągu 14 dni i będą zawierały następujące informacje:

a) sposób zasilania – z sieci napowietrznej czy kablowej,

b) miejsce przyłączenia do sieci elektroenergetycznej,

c) miejsce zainstalowania licznika i zabezpieczenia głównego,

d) wymagane uzgodnienia z rejonowym zakładem energetycznym.

Wydane warunki ważne są przez 2 lata. Wydane warunki realizowane są po podpisaniu umowy o przyłączenie. Określa ona obowiązki obu stron.

Aby określić moc przyłączeniową musimy oszacować, jakie urządzenia mogą być włączone jednocześnie. Mieszkania z licznikiem 1-fazowym mogą mieć moc przyłączeniową do 5 kW. Domy jednorodzinne licznikiem 3-fazowym minimalna moc przyłączeniowa 25 kW.

Roczne zużycie prądu dla domu bez ogrzewania elektrycznego, przepływowego ogrzewacza wody i bez kuchni elektrycznej 3500 kWh. Natomiast domek o powierzchni do 150 m2, z ogrzewaniem akumulacyjnym, przepływowym ogrzewaczem wody oraz kuchnią elektryczną zużywa rocznie ok. 25000 kWh.

Dalsze czynności są uzależnione od rodzaju przyłącza. W przypadku przyłącza napowietrznego po uzyskaniu warunków przyłączenia wykonuje się przyłącze. Natomiast w przypadku przyłącza kablowego niezbędne jest wykonanie dokumentacji technicznej przyłącza. Możemy to zlecić uprawnionemu elektrykowi, za stosowną opłatą. Dokumentacja musi określać rodzaj przyłącza, miejsce usytuowania złącza, licznika i wymaganych zabezpieczeń oraz projekt instalacji doprowadzającej prąd do domu lub na teren budowy. Przyłącze musi zostać naniesione na mapę geodezyjną działki. Po wykonaniu projektu należy uzyskać potwierdzenie prawidłowego, bezkolizyjnego prowadzenia instalacji w Zakładzie Uzgodnień Dokumentacji.

Przyłącze elektryczne to nic innego jak linia będąca odgałęzieniem w sieci rozdzielczej zasilająca bezpośrednio instalację odbiorcy. Przyłączenie polega na połączeniu miejsca przyłączenia z miejscem dostarczenia energii.

Uwaga!!! Cały proces wykonania przyłącza elektrycznego możemy powierzyć rejonowemu zakładowi elektrycznemu

Wykonanie przyłącza wiąże się z poniesieniem opłaty za przyłączenie. Często opłata dzielona jest na dwie transze. Pierwsza płatna przy ustalenia warunków przyłączenia, a druga po wykonaniu przyłącza.

Najczęściej stosowanym rozwiązaniem jest umieszczenie w granicy działki złącza kablowo-pomiarowego. Jest to skrzynka, w której zamontowany licznik energii elektrycznej oraz zabezpieczenie główne (korki).

Po wykonaniu całej instalacji można wystąpić do zakładu elektrycznego o podłączenie instalacji do sieci energetycznej oraz podpisujemy umowę oświadczeniu usług dystrybucji. Do wniosku dołącza się oświadczenie uprawnionego elektryka o wykonaniu instalacji odbiorczej.

---

K. Niegolewski

http://domwbudowie.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Przyłącze wodociągowe

Przyłącze wodociągowe

Autorem artykułu jest K. Niegolewski



Dostęp do wody to niemal najważniejsza kwestia na działce. Uzyskać go można na trzy sposoby: dogadać się z sąsiadem (jeżeli jest i ma podłączenie do wodociągu), wykopać/wywiercić studnię albo podłączyć się do istniejącej sieci wodociągowej.

Wywiercenie studni daje nam pewną samodzielność oraz darmową wodę szczególnie na potrzeby związane z utrzymaniem ogrodu czy trawnika. Może się zdarzyć, że podłączenie do sieci wodociągowej jest dużo bardziej opłacalne niż wywiercenie studni (struktura geologiczna gruntu, głębokość źródeł wody).

W takiej sytuacji nie pozostaje nam nić innego jak wykonać przyłącze wodociągowe. Już warunkach zabudowy (lub miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego) wskazane jest czy nieruchomość ma być podłączona do sieci wodociągowej.

Wniosek o przyłączenie działki należy złożyć w miejscowym zakładzie wodociągowym. Zwykle jest to zakład należący do gminy. Do wniosku należy dołączyć:

mapkę działki (zawierającą zaznaczenie domu) w skali 1:500 w dwóch egzemplarzach, zgody właścicieli działek sąsiednich jeśli prze nie przebiegać ma przyłącze.

Jeżeli przyłącze wykonywane jest w drodze przylegającej do nieruchomości to konieczne jest przedstawienie zgody miejscowego zarządu dróg.

Odpowiedni dokument powinniśmy otrzymać w terminie 30 dni.

UWAGA!!! Wydanie warunków technicznych jest odpłatne.

Na tej podstawie zakład wodociągowy ustali techniczne warunki przyłączenia do sieci. Może też od razu przedstawić projekt umowy, która zostanie zawarta po wykonaniu przyłącza w raz z oświadczeniem o zapewnieniu dostaw wody.

Na podstawie otrzymanych warunków technicznych należy zaprojektować przyłącze wodociągowe. Najlepiej zlecić to projektantowi posiadającemu stosowne uprawnienia.

Następnie projekt musi zostać zatwierdzony przez Zespół Uzgadniania Dokumentacji (ZUD).

Po zatwierdzeniu przez ZUD projektu składamy w zakładzie wodociągowym wniosek o uzgodnienie projektu technicznego.

Projekt techniczny powinien składać się z:

- Części opisowej,

- Części rysunkowej.

W części opisowej zawarty jest opis techniczny, aktualne warunki techniczne wydane przez zakład wodociągowy, aktualna opinia ZUD, określony stan prawny na trasie projektowanego uzbrojenia oraz uzgodnienia ze wszystkimi właścicielami nieruchomości (działki) oraz zgodę wszystkich współwłaścicieli nieruchomości (jeśli jest więcej niż jeden), do której są projektowane przyłącza

W części rysunkowej należy umieścić mapę zasadniczą z zaznaczoną kolorem trasą przyłącza wody, rzut piwnic (przyziemia) lub rysunek studni wodomierzowej z lokalizacją podejścia wodomierzowego, profil przyłącza wodociągowego, ewentualnie inne rysunki wynikające z potrzeb wykonawstwa przyłącza.

Uzgodnienie projektu technicznego powinno nastąpić w terminie 30 dni.

UWAGA!!! Uzgodnienie projektu technicznego może również być odpłatne.

Na tym etapie możemy przystąpić do wykonania przyłącza wodociągowego. Możemy oczywiście skorzystać z pomocy zakładu wodociągowego lub zlecić to innej firmie (wówczas musimy zakładowi wodociągowemu zgłosić termin realizacji prac). Realizacja następuje stosunkowo szybko może to nastąpić nawet w 1 dzień.

Po wykonaniu przyłącza geodeta sporządza inwentaryzację powykonawczą przyłącza wodociągowego. Następnie zakład wodociągowy dokonuje odbioru przyłącza.. W celu dokonania odbioru musimy dostarczyć następującą dokumentację:

- inwentaryzacja geodezyjna powykonawcza,

- protokół zagęszczenia gruntu wystawiony przez właściwe laboratorium drogowe,

- protokół odbioru ulepszonej nawierzchni podpisany przez przedstawiciela zarządcy drogi (dotyczy poboczy, chodników, jezdni, dróg),

- tytuł prawny do władania nieruchomością (ksero aktu notarialnego, umowy darowizny, postanowienia w sprawie nabycia spadku, umowy najmu).

Ta czynność też może wiązać się z opłatą na rzecz zakładu wodociągowego. Teraz montowany jest wodomierz.

I dotarliśmy do ostatniego etapu realizacji przyłącza wodociągowego, czyli podpisanie umowy o dostarczanie wody. Od tego momentu możemy cieszyć się wodą na terenie naszej nieruchomości. Jeżeli wykonane zostało przyłącze wyłącznie w studzience kanalizacyjne to warto wyprowadzić rurę ponad grunt, aby móc czerpać wodę na cele budowlane.

Jeżeli nie mamy możliwości wywiercenia studni, a chcemy korzystać z wody w ogrodzie warto o tym pamiętać przy budowie instalacji wodociągowej. Jest to istotne z uwagi na późniejsze koszty (jeżeli korzystamy z kanalizacji). Wyprowadzając wodę na ogród możemy wystąpić o rozdział instalacji wodociągowej i montaż wodomierza do naliczania zużytej wody do podlewania ogrodu wówczas nie jest to wliczane do opłaty za kanalizację).

---

K. Niegolewski

http://domwbudowie.blogspot.com/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Schody jakie wybrać? Proste czy kręcone?

Schody do wnętrz - kręcone czy proste?

Autorem artykułu jest Zuzanna Szymańska



Dom piętrowy jest tańszy ogrzewaniu, a dodatkowo zajmuje mniejszą powierzchnię działki niż jego parterowy odpowiednik. Ale to właśnie tu zaczynają się schody. Proste, zabiegowe, a może kręcone? Ze stopniami drewnianymi czy szklanymi? Wybór odpowiedniego typu, materiałów i surowców może przyprawić o ból głowy.

Już dawno odeszło do lamusa stwierdzenie, że schody powinny po prostu być. Zwraca się uwagę na estetykę, wygodę, bezpieczeństwo, a także ich harmonizowanie z resztą wnętrza. Decyzja nie jest łatwa, ponieważ raz wybudowanych schodów nie da się zmienić tak łatwo, jak drzwi, mebli czy innych elementów wyposażenia wnętrza. Co więcej, ceny bardziej wyrafinowanych konstrukcji mogą sięgać nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. W tej sytuacji każda porada jest na wagę złota.

Już na etapie projektowania domu należy uwzględnić gabaryty oraz miejsce, w którym planowane jest umieszczenie schodów. W przypadku używanego stosunkowo rzadko poddasza warto zdecydować się na dyskretne schody strychowe, jak np. model Adj czy Mini Plus marki Rintal Polska. Z kolei schody do piwnicy wylewane są zwykle z betonu i okładane glazurą lub - rzadziej - drewnem.

Największy dylemat wiąże się jednak z wyborem schodów łączących często używane kondygnacje. Musi to być element dobrze przemyślany; jeżeli decyzja ta zostanie podjęta bez zastanowienia, po latach może się okazać, że schody zamiast ułatwiać komunikację, stanowią trudność nie do pokonania - np. dla osób starszych czy dzieci lub zwyczajnie nie pasują do zmienionego, unowocześnionego wystroju wnętrza.

Prosto do celu...

Pierwszym rozwiązaniem, jakie można wziąć pod uwagę, jest budowa schodów modułowych. Konstrukcja sprawdza się w dużych pomieszczeniach i zachęca wysoką dbałością o każdy, nawet najdrobniejszy szczegół. Schody mogą przybrać formę jednobiegową lub bardziej finezyjną w kształcie łuku, litery Z, S lub U, co pozwala na sporą swobodę w aranżacji wnętrza. Schody jednobiegowe są zdecydowanie bezpieczniejsze, ponieważ ich stopnie przybierają kształt prostokąta. Atrakcyjniejsze wizualnie są jednak schody zabiegowe, których stopnie są szersze od zewnątrz a węższe od wewnątrz. Dla osoby dorosłej pokonanie tych schodów nie powinno stanowić większej trudności, jednak na pewno to wersja mniej bezpieczna dla małych dzieci i osób starszych.

Jedną z ciekawszych propozycji schodów modułowych firmy Rintal Polska jest model Knock 06, w którym strukturę, np. standardową szarą można połączyć z jasnymi, drewnianymi stopniami i chromowanymi linkami ze stali nierdzewnej. W efekcie schody harmonijnie wkomponują się we wnętrze podkreślając minimalistyczny styl i lekkość. Wyraźniejszym modelem jest Knock Design, który sprawdzi się w modernistycznych, nowoczesnych pomieszczeniach. Piękno schodów można pokreślić wykorzystując odważniejsze barwy, jak np. czerwienie oraz stosując oświetlenie LED pomiędzy stopniami. Takie schody nie tylko będą się wyróżniać, ale stanowić punkt wyjścia w dekoracji wnętrza.

... lub dookoła

W sytuacji, gdy pomieszczenie jest zbyt małe na schody zabiegowe, warto rozważyć instalację schodów kręconych. Zajmują one zdecydowanie mniej miejsca, ale bardziej zwracają na siebie uwagę, zwłaszcza, jeżeli ich wykończenie jest dobrze przemyślane. Ich stopnie mogą przybrać kształt trójkąta, wycinka koła lub trapezu. Na nic jednak zdadzą się wyszukane materiały i kunsztowne wykończenie, gdy po latach przyjdzie po takich schodach wnieść nowy mebel do pokoju na wyższym poziomie. Samo chodzenie po konstrukcji kręconej wymaga większej uwagi niż w przypadku schodów zabiegowych.

Dobrym przykładem schodów, które pomimo niewielkich wymiarów przyciągną uwagę jest Brio marki Rintal Polska - metalowa konstrukcja w czarno-kremowej barwie nie umknie niczyjej uwagi. To schody, które często można spotkać w biurach lub bardzo nowoczesnych wnętrzach domowych. Z kolei model Phola 06, ze względu na nowoczesną i minimalistyczną stylistykę, nie będzie rzucał się w oczy, a raczej współgrał z współczesnym salonem.

Podsumowanie

Główne czynniki, które należy uwzględnić przy projektowaniu schodów to ich przeznaczenie, pomieszczenie, w którym się będą znajdować i osoby, które będą z nich na co dzień korzystały. Ponieważ to ważny wybór, przed zakupem warto zasięgnąć opinii eksperta, który doradzi - począwszy od typu schodów, przez materiały, z jakich będą wykonane, a na ich wykończeniu kończąc. Bezpłatny pomiar, wycenę, projekt, a także wizualizację wykonają doradcy firmy Rintal Polska, w oddziałach firmy lub dowolnej lokalizacji wskazanej przez klienta.

---

Zuzanna Szymańska


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Róże. Jak sadzić?

Jak sadzić róże?

Autorem artykułu jest Rafał Okułowicz



Róże to wspaniałe krzewy mające wielu wielbicieli. Jeżeli chcesz aby zagościły również i w Twoim ogrodzie, poznaj zasady ich sadzenia. Oto jakie sadzonki wybrać, jak przygotować glebę oraz jak i kiedy sadzić róże...
Róże są chyba najbardziej popularnymi krzewami ogrodowymi. Swoją popularność zawdzięczają nie tylko pięknym kwiatom, ale też różnorodności możliwych zastosowań. Na świecie występuje ponad 200 dzikich gatunków róż oraz wiele tysięcy odmian szlachetnych, dających wspaniałe kwiaty o różnych barwach i kształtach. Poza krzewami pięknie prezentującymi się na rabatach, są też odmiany pnące, które mogą zdobić ogrodzenia i pergole, a także formy szczepione na pniu, przypominające niewielkie drzewka.

Żywe róże mogą też zagościć w naszych domach. W kwiaciarniach już od dawna można znaleźć róże miniaturowe, które po zakupie uprawia się jako kwiaty doniczkowe. Potem jednak lepiej wysadzić je do ogrodu lub uprawiać w pojemniku na tarasie (wymagają okresu zimowego spoczynku i przechłodzenia, czego w ogrzewanym mieszkaniu im nie zapewnimy). W tym tekście jednak skupimy się na różach sadzonych w ogrodzie.

Najlepszą porą na sadzenie nowych krzewów na działce jest jesień. Róże sadzone o tej porze roku lepiej się ukorzeniają. Wiosną zaleca się jedynie sadzenie róż szczepionych na pniu, gdyż sadzone jesienią wymagają dosyć kłopotliwych zabiegów związanych z zabezpieczeniem ich przed mrozami. Przez cały sezon (od wiosny do jesieni) można sadzić róże kupowane w pojemnikach, które mają dobrze wykształconą, zwartą bryłę korzeniową.

Uwaga: kupując sadzonki róż, przyjrzyj się czy na pędach nie ma szarych lub brunatnych plam. Plamy mogą świadczyć, iż krzew jest chory. Korzenie sadzonek powinny być silne i posiadać wiele drobnych włośników. Szyjka korzeniowa powinna mieć grubość ponad 1,5 cm. Jeżeli kupujesz krzewy w pojemnikach, przyjrzyj się czy na powierzchni ziemi w pojemniku nie ma mchu, oraz czy korzenie są dobrze rozrośnięte i przerastają pojemnik. Dobrze rozrośnięte korzenie i brak mchu, świadczą o tym, iż krzew rzeczywiście był uprawiany w pojemniku. W przeciwnym razie lepiej zrezygnować z zakupu, gdyż zdarzają się oszustwa. Krzewy wykopywane z gruntu bywają sadzone do pojemników aby podnieść ich cenę. Takie sadzonki nie są jednak warte wyższej ceny.

Przed sadzeniem róż, trzeba odpowiednio przygotować glebę. Jeżeli gleba jest zbyt zwięzła, spulchniamy ją na głębokość 60 cm. Aby poprawić strukturę gleby dobrze jest wymieszać ją z torfem, kompostem lub obornikiem. Róże najlepiej rosną przy pH gleby wynoszącym 6,5. Jeżeli w ogrodzie gleba jest zbyt kwaśna, przed posadzeniem róż, należy glebę zwapnować.

Przygotowania wymaga też sama sadzonka, szczególnie jeżeli jest to sadzonka z nagim korzeniem. Korzenie takich sadzonek trzeba przed posadzeniem na około 20 minut zanurzyć w wodzie, aby pobudzić je do rozwoju.

Teraz można już wykopać dołek pod krzew. Dołek, do którego posadzimy różę, musi być na tyle głęboki, aby korzenie mogły w nim zwisać niemal pionowo. Korzenie powinny być rozłożone równomiernie. W czasie zasypywania korzeni, krzew lekko podciągamy do góry, co zapewni lepsze przyleganie gleby do korzeni. Po zasypaniu, ziemię wokół krzewu udeptujemy. Po posadzeniu każdy krzew obficie podlewamy.

Przed nadejściem zimy wokół nowo posadzonych krzewów z ziemi usypujemy kopczyki wysokości 20 do 30 cm, które zabezpieczą pędy i korzenie przed przemarznięciem. Dodatkowo, w grudniu, po nastaniu większych przymrozków, na kopczyki ziemi, warto nałożyć jeszcze warstwę kory oraz gałązki z drzew iglastych.

Tak posadzone róże będą na pewno pięknie zdobiły nasze ogrody. Życzę udanej uprawy :-)
---

Rafał Okułowicz jest twórcą poradnika Ogrody oraz Domy i Mieszkania.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Żywopłoty

Żywopłoty

Autorem artykułu jest kuszaba



Sposób na atrakcyjne ogrodzenie działki rekreacyjnej. Podstawowe wiadomości o zakładaniu żywopłotów. Kilka zdań o rodzajach żywopłotów i wyszczególnienie najatrakcyjniejszych roślin. Pielęgnacja


Zakładanie
Jednym ze sposobów ogrodzenia naszej działki może być żywopłot. Może odgrodzić nas od sąsiadów, oddzielić część rekreacyjną naszej działki od części gospodarczej, czy wreszcie, zamaskować niezbyt „eleganckie" ogrodzenie z siatki. Zależnie od zastosowanych roślin można uzyskać żywopłot o wysokości ponad 2 m. Można go ciąć, lub też pozostawić w stanie naturalnym.
Wielką zaletą żywopłotów jest to, że same są dekoracyjne. Mogą być kwitnące, wiecznie zielone, mogą być krzewami o barwnych liściach, mogą wydawać owoce.
Zakładanie żywopłotu należy rozpocząć od wykopania rowu głębokiego na około 40cm. Szerokość rowu ustalamy tak, aby korzenie sadzonych przez nas roślin można było swobodnie rozłożyć na jego dnie. Wskazane jest, aby przy kopaniu przestrzegać zasady, że górne warstwy ziemi odkładać na jedną stronę wykopu, a warstwy głębsze na drugą. Przy zasypywaniu posadzonych roślin, najpierw wsypujemy ziemię z warstw górnych, gdyż jest ona bardziej żyzna, niż ziemia z warstw dolnych.
. Jeśli zakładamy żywopłot w miejscu, gdzie do tej pory nie było żadnych upraw i możemy się spodziewać ziemi bardzo jałowej, wskazane jest wsypać na dno wykopu żyzną ziemię kompostową . Można taką ziemię kupić w sklepach ogrodniczych.
Sadzenie żywopłotu może być wykonywane zarówno wiosną, jak i jesienią. Na dnie wykopu usypujemy kopczyk, na którym rozkładamy korzenie naszej rośliny. Korzenie uszkodzone lub nadmiernie długie - obcinamy. Całość zasypujemy ziemią i dokładnie udeptujemy dookoła. Następną w rzędzie roślinę sadzimy w odległości około 80 cm, a w przypadku bardziej zwartych żywopłotów - 30 cm.
W celu zagęszczenia żywopłotu stosuje się często sadzenie roślin w dwóch rzędach. Poszczególne rośliny sadzimy wówczas w szachownicę - na „mijanego".
Po posadzeniu należy nasz żywopłot przyciąć do wysokości około 30 cm, a następnie bardzo obficie podlać. Dobrze jest jeśli sadzenie odbywa się w dni pochmurne, przy dużej wilgotności powietrza.

Rośliny i pielęgnacja

O ile zakładanie żywopłotów jest jednakowe dla wszystkich roślin, o tyle pielęgnacja zależy od rodzaju roślin z jakich uformowany jest nasz żywopłot.
Szybko rosnące gatunki, takie jak głóg (Crataegus sp.) czy ligustr (Ligustrum sp.) - wymagają przycinania przez cały rok, jeśli zależy nam na ich wyglądzie. Inne gatunki, takie jak bukszpan (Buxus sp.), grab(Carpinus sp.), cyprysik Lawsona (Chamaecyparis lawsoniana) buk(Fagus sp.), cis pospolity (Taxus boccata) - powinny być cięte w lipcu lub sierpniu, a później w październiku.
Żywopłoty formowane z wawrzynu (Laurus nobilis), laurowiśni (Prunus laurocerasus) wystarczy ciąć raz w roku.
Żywopłot wymaga podlewanie i nawożenia. Jest to szczególnie istotne w wypadku iglaków. Gęste korony krzewów nie przepuszczają deszczu, co w konsekwencji prowadzi do niedoborów wody.
Bardzo ważną rzeczą jest wizja, jaki ma być nasz żywopłot, gdyż od tego zależy sposób prowadzenia naszej uprawy. Żywopłoty zwykłe powinny być zwarte i gęste od samej podstawy. Należy również pamiętać, ażeby szczyt był nieco węższy niż podstawa, co zabezpieczy nasz żywopłot przed uszkodzeniem przez śnieg czy wiatr.
Rośliny, z których tworzy się żywopłoty „lubią cięcie" - częste i regularne strzyżenie powoduje gęstnienie, co podnosi znacznie estetykę naszej uprawy.
Nieco inaczej należy podchodzić do żywopłotów naturalnych i kwitnących. Nie muszą być one dokładnie i równo przycinane. Przy formach naturalnych - wystarczy usuwać stare gałęźie, natomiast w żywopłotach kwitnących istnieje niebezpieczeństwo wycięcia pąków kwiatowych.
W przypadku niektórych żywopłotów kwiatowych ważne są terminy cięcia. Mogą one wypadać zimą lub na wiosnę, pewne zaś gatunki wymagają cięcia natychmiast po przekwitnięciu, jeszcze inne wymagają tylko przerzedzenia.
Jeśli kupujemy nasze sadzonki w dobrym sklepie ogrodniczym lub u zaufanego ogrodnika nie będziemy mieć kłopotu ze zdobyciem informacji o terminach i zakresie pielęgnacji, oraz o rodzaju nawozu potrzebnego do zasilenia naszej uprawy. Osobiście przestrzegam, przed kupowaniem sadzonek roślin z przypadkowego źródła. Zakładając żywopłot musimy kupić znaczną ilość sadzonek, lepiej więc nie ryzykować.

---

kuszaba


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Prjektowanie ogrodów.

Projektowanie ogrodów

Autorem artykułu jest Ewa Maria Szulc



Dom jest częścią ogrodu. Dom jest okiem ogrodu. Największy błąd w projektowaniu ogrodu jest oderwanie go od stylu domu. Twój najlepszy projekt ogrodu musi uzupełniać styl domu. A podstawowym celem istnienia Twojego ogrodu jest nieustanne budzenie zachwytu domowników, aby ich inspirować w najlepszych momentach życia.

Dobrze zaprojektowany ogród nie powinien sprawiać wrażenia, że jest KOSZTOWNY; czy to w wymiarze pieniędzy, czy czasu jaki trzeba mu codziennie poświęcić.

Ma przede wszystkim emanować spokojem i harmonią. Ogród jest sanktuarium, w którym pewnie będziesz chciał wypoczywać w poczuciu izolacji od świata, spokoju i poczuciu całkowitej prywatności.

Dobrym przykładem jest ogród, którego zdjęcia można obejrzeć tutaj. Jest piękny, choć sfotografowany w październiku.

Duże domy wymagają dużych ogrodów i innych projektów, niż domy średnie i mniejsze. Kupując duży dom z dużą działką, musisz liczyć się z tym, że aby zaprojektować ogród, będziesz musiał wynająć projektanta i wykonawcę projektu.

Ale to nie wszystko.

Aby potem dbać o taki ogród, też będzie potrzebna fachowa siła. Planując duży ogród i wiedząc, że nie będzie Cię stać na wynajęcie ogrodnika, uwzględnij to na etapie projektowania, a wtedy szukaj roślin najbardziej odpornych i najmniej kłopotliwych.

Nasz obecny styl życia jest zbyt szybki, aby realistyczne było znalezienie wystarczająco dużo czasu tygodniowo na pielęgnację ogrodu.

Wszyscy wywodzimy się z dzikiej natury i pamiętaj, że pozostawanie blisko niej daje wiele często nieuświadamianych korzyści. Zachwyca nas różnorodność jaką spotykamy w Naturze.
Dlaczego więc nie zachować tej różnorodności w Twoim ogrodzie.

Więcej dowiesz się z darmowego e-kursu "Jak samemu zaprojektować ogród".
Zapisy na stronie www.nastrojowyogrod.pl



---

Pobierz darmowy raport "Czy marketing sieciowy to dobry pomysł na biznes w Polsce?" i zapisz się na porady jak dobrze zacząć w tym biznesie - http://www.mlmy.info


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Ogrody, projektowanie - style.

Ogrody, projektowanie ogrodów - style ogrodów w architekturze krajobrazu

Autorem artykułu jest Gordo Studio



Piękny dom potrzebuje pięknego ogrodu, razem tworzą bowiem nierozerwalną całość. Z troską i pasją zaprojektowany przez profesjonalistów ogród będzie cieszył oczy następnych pokoleń, a jego charakter będzie odzwierciedlał pasje, marzenia i temperament gospodarza.

Piękny dom potrzebuje pięknego ogrodu, razem tworzą bowiem nierozerwalną całość.
Z troską i pasją zaprojektowany przez profesjonalistów ogród będzie cieszył oczy następnych pokoleń, a jego charakter będzie odzwierciedlał pasje, marzenia i temperament gospodarza.

Architektura krajobrazu, czyli sztuka i nauka kształtowania zielonej części naszej przestrzeni, to forma niezwykłej rozmowy z roślinami. Dobry ogród bowiem to taki, w którym przyroda i człowiek wzajemnie dobrze czują się w swoim towarzystwie. Dlatego profesjonalne zaprojektowanie ogrodu wymaga poznania preferencji osób, które będą przybywać w nim i które będą go pielęgnować. Właściwie zaprojektowany ogród jest nie tylko piękny, ale i funkcjonalny. Dlatego w jego tworzeniu uwzględnić należy także warunki środowiskowe, jak położenie, nasłonecznienie i rodzaj gleby.

Przed zaprojektowaniem ogrodu należy się zdecydować jaki powinien on mieć charakter oraz jakie będzie spełniał funkcje.

Oczekiwana funkcjonalność ogrodu przekłada się w praktyce na rodzaj wykorzystanych roślin oraz jego strukturę przestrzenną. Wyróżnia się tutaj ogrody symetryczne, ogrody asymetryczne, ogrody geometryczne, ogrody nieregularne i kombinowane, czyli łączące dwie lub więcej struktury budowy.

Kolejnym ważnym czynnikiem, wpływającym na dobór roślin i ogólny projekt układu przestrzennego jest klimat, w jakim oczekujemy, aby wykonany był ogród. Współczesna nauka kompozycji zieleni oferuje wiele różnorodnych charakterów ogrodów, dzięki którym możemy zaprojektować ogród dopasowany idealnie do naszego usposobienia, temperamentu, a nawet zainteresowań i pasji, ale także oczywiście funkcji, jakie ma spełniać ogród oraz do klimatu i charakteru samego budynku mieszkalnego. Ze względu na inspiracje geograficzno – historyczne, wyróżnić możemy różne style ogrodów: kolonialny, śródziemnomorski, rustykalny, angielski, francuski, ogrody japońskie. Ogród może też być inspirowany naturą, formą zabudowań mieszkalnych, a nawet stylami sztuki, czego przykładem niech będzie: ogród skalny, ogród kwiatowy, ogród wiejski, ogród nowoczesny, ogród naturalistyczny, ogród barokowy czy dworkowy.

Taki właśnie profesjonalnie zaprojektowany i wykonany ogród może stać się niezwykłą ozdobą także i Państwa domu. Przytulny dom i piękny, funkcjonalny ogród stworzą Państwu niezwykły azyl, oazę spokoju, intymności i bezpieczeństwa. Własne miejsce na ziemi...

Tekst: Gordo Studio

---

Profesjonalne projektowanie ogrodów


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

sobota, 25 czerwca 2011

Instalacja sanitarna - z czego wykonać?

Instalacja sanitarna - z czego ją wykonać?

Autorem artykułu jest Michał Kurzydłowski



Niemal każdy, kto stoi przed remontem lub montażem instalacji sanitarnych w swoim domu wcześniej czy później musi podjąć decyzję: z czego je wykonać. Wiadomo, że każdy producent swoje chwali. Warto więc znać wady i zalety różnych technologii.

Jak wspomnieliśmy na wstępie, instalacje sanitarne można wykonać w różnych technologiach. Do wyboru mamy między innymi instalacje z miedzi, z polipropylenu, stali oraz pex-al-pex. Co warto wiedzieć na ich temat? Ponieważ na temat zalet danych technologii bez problemów można uzyskać informacje u producentów, w artykule tym skoncentrujemy się na wadach.

Instalacje sanitarne wykonane ze stali i miedzi.

Ponieważ miedź jest zasadniczo miękkim metalem, instalacje z niej wykonane są bardzo podatne na urazy mechaniczne. Ponadto w instalacji wodnej wykonanej z miedzi znajdują się rzecz jasna jony miedzi, które następnie (w przypadku instalacji wody użytkowej) przedostają się do organizmu. Grozi to nadmiarem miedzi w organizmie, który skutkuje poważnymi problemami zdrowotnościowymi. W tego typu instalacjach od czasu do czasu może się też trafić zimny lut, który potrafi zacząć przeciekać dopiero po roku czy dwóch latach. Jedną z najistotniejszych wad instalacji stalowych jest natomiast wysoka podatność na korozję (ocynk traci swoje właściwości ochronne powyżej temp. 60 st. C.). Ważny też jest fakt, iż wewnętrzna strona stalowych rur jest chropowata, przez co z czasem ich przekroje ulegają zmniejszeniu.

Instalacje z tworzyw sztucznych

Choć Polipropylen jest to jedna z najbardziej rozpowszechnionych technologii stosowanych w instalacjach wody użytkowej, ma ona swoje wady. Jedną z nich jest podatność na płomienie ognia, oraz wzrost temperatury (duża rozszerzalność cieplna). Oczywistym jest fakt, że instalacji centralnego ogrzewania przy kotle na paliwo stałe nie możemy wykonać w całości z polipropylenu. Trochę lepsze parametry będzie miała instalacja wykonana z PEX'a, niemniej ta też nie może pracować w temperaturze wyższej niż 95st. C. Rury wykonane w tej technologii są podatne na zgniecenie lub zagięcie.

Te krótkie rozważania można podsumować następująco: nie ma instalacji sanitarnej bez wad. Niemniej starannie rozważając projekt instalacji, która będzie miała funkcjonować w naszym domu, zapewne uda nam się wybrać tę optymalną.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Tulipany - co zrobić gdy przekwitną.

Co robić z TULIPANAMI po przekwitnięciu

Autorem artykułu jest Małgorzata Chmielewska-Wójcik



Tulipany wiosną przepięknie kwitną, zdobiąc wiosennie ogród. Wypełniają najróżniejszymi barwami nasze rabaty.
Kwitną, aż w końcu przekwitają i co wtedy?! To bardzo proste :)

tulipan3

Tulipany wiosną przepięknie kwitną, zdobiąc wiosennie ogród. Mnóstwo radości sprawiają nam kwiaty, gdy w koło wiele roślin dopiero zaczyna myśleć o przygotowaniach do kwitnięcia. Wypełniają najróżniejszymi barwami nasze rabaty.
Kwitną, kwitną aż w końcu przekwitają i co wtedy?!
tulipan

To bardzo proste :)

1. Obrywamy resztę kwiatu z torebką nasienną;

2. Podlewamy tulipany dopóki nie zaczną schnąć liście (jest to istotny proces, ponieważ woda pozwala się zregenerować tulipanowi po kwitnięciu);

3. Gdy liście będą suche, to wykopujemy cebulkę. Ostrożnie trzeba oczyścić cebulkę i zostawić do przeschnięcia przed posadzeniem jej jesienią.

4. Cebulki trzymamy w przewiewnym pomieszczeniu. Wskazane by było poprzekładać cebulki kawałkami gazet (z gazet trzeba zrobić kulki, tzn. pognieść je w taki sposób, aby przyjęły formę kulistą :D) i włożyć do przewiewnego i otwartego pojemnika. Moja znajoma trzyma cebulki w papierowych kopertach po cztery do pięciu sztuk. wkłada koperty do ażurowego kosza.

Wiele osób zostawia cebulki tulipanów w ziemi. No cóż, można tak też robić, jednak wiosną słabiej one nam zakwitną. Nie wspominając o amatorach podjadania cebulek. Jesienią, wykopane wcześniej, tulipany możemy znowu posadzić.

Taką małą ciekawostką jest to, że nasiona z przekwitniętych tulipanów, po posadzeniu nie dadzą identycznych kwiatów, jak tulipan "matka".

---

Autorem artykułu jest Małgorzata Chmielewska-Wójcik z firmy ACER Ogrody

Zdjęcia tulipanów pochodzą ze strony: © 2008 Copyright www.ecoeurope.eu


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Wentylacja z rekuperacją.

Dlaczego wentylacja z rekuperacją się opłaca?

Autorem artykułu jest Piotr Waydel



Najwięcej energii, której ceny stale rosną, zużywamy na ciepło. Sporo ponad 50%.
A przecież ograniczenie jej zużycia jest wyjątkowo proste, a w przypadku stawiania nowych domów, opłacalne już na etapie budowy.

O opłacalności budowania domów ekstremalnie energooszczędnych napisałem już w innym a...
Najwięcej energii, której ceny stale rosną, zużywamy na ciepło. Sporo ponad 50%.
A przecież ograniczenie jej zużycia jest wyjątkowo proste, a w przypadku stawiania nowych domów, opłacalne już na etapie budowy.

O opłacalności budowania domów ekstremalnie energooszczędnych napisałem już w innym artykule. Tutaj chciałbym przedstawić rodzaje wentylacji z rekuperacją i ich opłacalność.

Wymuszona wentylacja jest konieczna ze względu na zdrowie ludzi oraz żywotność i stan domu. Niezależnie od tego faktu, jest ona bardziej opłacalna od grawitacyjnej, ponieważ można zrezygnować z kominów wentylacyjnych, z dodatkowych związanych z tym faktem obróbek dachowych, z okien z mikroszczelinami i rozszczelnieniem. Można również zamontować niektóre okna jako nieotwierane, co jest dużą oszczędnością.

Przy właściwej wymianie powietrza bardzo dużo ciepła uchodzi z domu wraz ze zużytym. Niewielkim nakładem środków można wyeliminować straty z tego tytułu o 60-80%, montując w układzie wentylacji wymiennik ciepła między powietrzem wychodzącym i wchodzącym, czyli rekuperator. Niektóre firmy podają wyższe sprawności, ale są one osiągane tylko w specyficznych warunkach „laboratoryjnych”, a nie w rzeczywistości.

Również w lecie rekuperacja się przydaje. Dzięki odbieraniu znacznej części ciepła z powietrza wchodzącego, wolniej nagrzewają się pomieszczenia.

Opłacalność takiego przedsięwzięcia łatwo policzyć. Ilość wymienionego powietrza w danym czasie (np. zimą) wyprowadzi o 60-80% mniej ciepła. Pomnożymy ilość metrów sześciennych przez ciepło właściwe 1m3, różnicę temperatur i sprawność. Mając ilość ciepła możemy policzyć jego wartość.

Porównujemy otrzymaną sumę z kosztem samego rekuperatora, jako że wentylację musimy mieć niezależnie od wszystkiego, a poza tym już się nam zwróciła w przypadku projektowania nowego domu, dzięki oszczędnościom na czymś innym. Z porównania wyniknie ile czasu będzie się zwracać.

Im więcej osób mieszka oraz im intensywniej używamy kuchni i łazienki, tym szybciej inwestycja się zwróci.

Są dwa podstawowe rozwiązania wentylacji z odzyskiem ciepła:
Centralna wentylacja z odzyskiem ciepła i zdecentralizowana.

Obie mają zwolenników i przeciwników, jak również swoje wady i zalety. Najważniejsze, że spełniają swoje zadanie, oszczędzają energię, pieniądze i środowisko oraz stabilizują temperaturę w okresie przynajmniej dobowym.

Piotr Waydel
---

Piotr Waydel


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Ogrzewanie ścienne.

Ścienne wodne ogrzewanie płaszczyznowe

Autorem artykułu jest kornpp



System ogrzewania ściennego popularny jest na Zachodzie od 15lat. Początkowo instalowany był w budynkach zabytkowych, których ze względu na unikatowy charakter nie można było ogrzewać tradycyjnie.
Stosując ogrzewanie ścienne, łatwo utrzymać czystość w pomieszczeniu. Dlatego też zaczęto je instalować również w szpitalach i senatorach, tam gdzie zaostrzone są normy czystości. Od niedawna ten system stosowany jest również w domach jednorodzinnych. Popularność zyskuje nie tylko w Europie Zachodniej, lecz również w Czechach i na Węgrzech.

Jak przekazywane jest ciepło?

Grzejniki płaszczyznowe przekazują ciepło do otoczenia głównie przez promieniowanie. Cieplejsza płaszczyzna emituje ciepło w postaci fal elektromagnetycznych, a chłodniejsza pochłania j, podwyższając swoją temperaturę. Nieznacznie przy tym wzrasta temperatura powietrza- wskutek wymiany części ciepła przez konwekcję. Dla porównania tradycyjnych grzejnikach członowych większość ciepła przekazywana jest przez konwekcje, a mniejsza cześć( ok. 25-30%) przez promieniowanie. W konwektorach wykorzystywane jest przede wszystkim zjawisko konwekcji, a procentowy udział ciepła przekazywanego przez promieniowanie jest bliski zera.

Temperatura czynnika grzewczego
Ogrzewanie ścienne, jak każde ogrzewanie płaszczyznowe jest systemem niskotemperaturowym, bowiem optymalna temperatura czynnika grzewczego (wody) wynosi 40-45% i nie powinna przekraczać 50 stopni Celsjusza. Ograniczenie to podyktowane jest względami zdrowotnymi: jeśli temperatura czynnika przekroczy 50 stopni, grzejnik emituje tak dużą ilość promieniowanie cieplnego, że pogarsza się samopoczucie mieszkańców. W pomieszczeniach z ogrzewaniem niskotemperaturowym dobrze czują się osoby cierpiące na alergię. Jeśli bowiem temperatura czynnika jest niższa od 60 stopni, nie zachodzi proces „przypiekania kurzu”, podrażniający błony śluzowe dróg oddechowych człowieka i wywołujący nieprzyjemną suchość gardła.

Temperatura powietrza w pomieszczeniu
W pomieszczeniu z ogrzewaniem płaszczyznowym zapewniony jest równomierny rozkład temperatury powietrza. Temperatura ta jest niższa od średniej temperatury promieniowania wszystkich powierzchni i zbliżona do średniej temperatury skóry człowieka. Stwarza to poczucie komfortu cieplnego człowieka. Człowiek lepiej czuje się w pomieszczeniach o cieplejszych przegrodach i chłodniejszym powietrzu niż w warunkach odwrotnych. W pomieszczeniu z tradycyjnym ogrzewaniem grzejnikowym ściany zewnętrzne są zimne. Przebywając dłużej w ich pobliżu, odczuwamy nieprzyjemny chłód. Nie mamy takiego odczucia w pomieszczeniach z ogrzewaniem ściennym.
W systemie ogrzewania, w którym ciepło przekazywane jest głównie przez promieniowanie, odczucie komfortu cieplnego uzyskujemy, gdy temperatura powietrza wynosi 18-20 stopni. Pomieszczenie z taka samą temperaturą powietrza, lecz z ogrzewaniem konwekcyjnym, wyda nam się chodne. Mniejsze zapotrzebowanie na ciepło w sezonie grzewczym umożliwia obniżenie zużycia energii. Jednak oszczędność taka jest możliwa tylko wtedy, gdy zwiększymy stopień termoizolacyjności przegród budowlanych ponad obowiązujące normy ochrony cieplnej budynku. Wiąże się to ze znacznymi nakładami inwestycyjnymi, bowiem maksymalny współczynnik przenikania ciepła k ścian zewnętrznych musi być mniejszy od 0,4 W( metry sześcienne x kelwin). Wymagania te spełnia 10-centymatrowa warstwa styropianu.

Zalecenia płaszczyznowego ogrzewania ściennego:

Podstawowe i niezaprzeczalne zalety ogrzewania ściennego to:

-Estetyczny wygląd pomieszczenia (grzejniki nie wiszą na ścianach), przyjemny mikroklimat i oczywiście- przytulnie ciepła ściana.
-Ogrzewanie ścienne można stosować latem jako system chodzący. Zamiast ciepłej wody w przewodach krążyć może woda zimna. Obniża ona temperaturę ściany, a tym samym odchodzi powietrze w pomieszczeniu. Jest to niezwykle przydatne podczas upałów.
-Dodatkowa zaleta ogrzewania niskotemperaturowego to jego samoregulacja. Podwyższenie temperatury w pomieszczeniu redukuje ilość ciepła oddawanego przez ścianę, wpływając ma obniżenie całkowitego zużycia energii. W systemie charakteryzującym się wysoką temperaturą zasilania zmiany z punktu widzenia wymiany ciepła.
-Niska temperatura wody instalacyjnej ogrzewania płaszczyznowego- ściennego, podłogowego czy sufitowego- zastosowanego w całym budynku, umożliwia efektywne wykorzystanie niekonwencjonalnych źródeł ciepła: pomp ciepła, wód geotermalnych, kolektorów słonecznych itp. zastosowanie tych odnawialnych źródeł energii pozwala obniżyć koszty eksploatacji. Konieczne są jednak dodatkowe nakłady inwestycyjne.
---

E-marketing
CMS
GG: 10334703


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Dachówka czy blachodachówka?

Dachówka czy blachodachówka?

Autorem artykułu jest kornpp



Porównanie dwóch najchętniej wybieranych pokryć dachowych. Na co zwracać uwagę i czego się wystrzegać.
Dachówka

Spośród tych trzech pokryć bez wątpienia blachodachówka jest najbardziej trwała, ale nie ma również co ukrywać – najdroższa. Nad ewentualnym kryciem dachu dachówką trzeba się zastanowić jeszcze przed wykonaniem więźby. Powodem jest znacznie większy ciężar przypadający na metr kwadratowy niż w przypadku blachodachówki czy blachy. Istnieją też znaczne różnice w samym sposobie krycia do, którego musi być przygotowane odpowiednie podłoże.
Przy wyborze dachówki oczywiście ważnym czynnikiem jest cena, ale radziłbym szczególną ostrożność. Różnice w cenach oferowanych na rynku dachówek są ogromne. Produkty o kusząco niskich cenach poniżej 3 zł/m2 od razu można sobie darować.
Kupując dachówkę najważniejszą sprawą jest dopilnowanie aby dostarczona nam dachówka pochodziła z tego samego wypalania. Zdarzają sie sytuacje, w kórych wątpliwi dystrybutorzy składają partię dachówki ze sztuk pochodzących z różnych okresów wypalania. Jest to po prostu nie do pomyślenia. Taka dachówka zazwyczaj różni się kolorem i stopniem nasiąkalności. Tłumaczenie dystrybutora, że kolor się wyrówna z czasem są po prostu idiotyczne. Im mniej dachówka pryjmuje wody tym dłużej będzie wolna od różnych porostów, które ją osłabiają. Istnieją również wyroby dachówkopodobne (cementowe). Przed zakupem dachówki należy zorientować się jaki jest proces wypalania dachówki u danego producenta i skonsultować się z jakimś specjalistą np. na forum budowlanym. Jeszcze jedna cecha dachówki na którą warto zwrócić uwagę to barwienie dachówki w masie. Po przecięciu dachówka wysokiej klasy powinna mięć wewnątrz taki sam kolor jak warstwa wierzchnia.

Blachodachówka

Co do blachodachówki można powiedzieć krótko. Jeśli już ktoś chce decydować się ze względów ekonomicznych na blachodachówkę to wyłącznie wysokiej klasy. Takie blachodachówki nie są tanie, ale pokrycia dachowe tanie w przypadku blachodachówek to tylko duży kłopopt. Ja osobiście polecam dwóch producentów blachodachówki Bratex i Rukki. Są to blachodachówki wykonywane w naprawdę nowoczesnej technologii z doskonałych materiałów i precyzyjnie (wielowarstwowo) zabezpieczane dzięki czemu taka blachodachówka nawet po niewielkim porysowaniu nie rdzewieje. Ponadto nie ulegają one również przebarwieniom, co w blachodachówkach zdarza się dość często. Blachy tych prodycentów są tłoczone a nie gięte dzięki czemu na całej powierzchni otrzymana jest jednakowa grubość. Nie ma się co oszukiwać dach z blachodachówki nie wytrzyma ponad pół wieku w dobrym stanie (tak jak w przypadku dachówki), ale można być z niego zadowolonym.
---

Tworzenie stron www,serwisy internetowe - Ideo CMS - zarządzanie contentem GG: 10334703


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Szambo - likwidacja.

Likwidacja szamba

Autorem artykułu jest Coopernik



W jaki sposób zlikwidować szambo, rozwiązania praktyczne. Możliwości samodzielnego wykonania prac z tym związanych. Porady co trzeba wiedzieć zanim zaczniemy.

Z czym do szamba

Zgodnie z zaleceniami Dyrektywa Rady Europy 91/271/EWG

W sprawie likwidacji szamb lokalnych i konieczności rozwiązania problemu gdzie odprowadzić ścieki z domków jednorodzinnych i zagród wiejskich, wiele osób zastanawia się jak ten problem rozwiązać.

W zasadzie istnieją tylko dwa rozwiązania tego problemu.

Zależą one jednak od warunków lokalnych na których znajduje się nasza posesja.

Jednym z nich jest włączenie się z domową kanalizacją sanitarną do kanalizacji lokalnej. Miejskiej lub wiejskiej (gminnej).

Co jest najszybszym i najtańszym sposobem rozwiązania problemu. Zwłaszcza że takie podłączenie w wielu przypadkach możemy wykonać samodzielnie.

Jednak warunkiem samodzielnego wykonania takiego przyłącza, jest istnienie odejścia (trójnika lub studni rewizyjnej) do naszego budynku.

W budowanych w ostatnich latach sieciach kanalizacyjnych, zwłaszcza na osiedlach domków jednorodzinnych, wykonawcy pozostawiali takie podejścia, więc nie ma wielkiego problemu z wykonaniem takiej modernizacji.

Drugie rozwiązanie, jednak na początku droższe, jest to budowa ekologicznej przydomowej oczyszczalni ścieków.

Na początku trzeba wszak zakupić gotowy zestaw, jednak po kilku latach inwestycja nam się zwraca. Nie musimy ponosić opłat z tytułu użytkowania kanalizacji lokalnej.

Po za tym również i to rozwiązanie nadaje się do samodzielnej realizacji. Nie ma tu jakiś specjalnych wymagań zawodowych.

Jedynie co należy zrobić to zdobyć niezbędne dokumenty i projekty.

W pierwszej kolejności należy udać się do służb odpowiedzialnych za gospodarkę wodno-ściekową, inne to będą instytucje w miastach, MZWiK, inne na wsiach. Tam należy poczynić pierwsze uzgodnienia. Nie obejdzie się bez spotkania z geodetą i być może wizyty w przedsiębiorstwie odpowiedzialnym za stan ulic w naszej miejscowości.

Po załatwieniu tych formalności(nie są one zbyt skomplikowane), można zacząć szukać materiałów i ewentualnego wykonawcy - w przypadku gdy nie odważymy się samodzielnie wykonać tych prac.

Tu moja uwaga - często osobom które chcą wykonywać te prace samodzielnie sugeruje się że to zabronione!!! Jest to nieprawdą , należy tylko trzymać się projektu i zaleceń inspektora nadzoru. Mogą wystąpić problemy na przykład: konieczność zamknięcia ulicy, czy wykorzystanie specjalnego sprzętu drogowego, ale to już inna sprawa.

I jeszcze ważna sprawa , na etapie wstępnym warto dowiedzieć się, na jakie zwroty gotówki możemy liczyć i jakie, w tym temacie obowiązują przepisy na terenie danej gminy.

Środki te są różne w różnych gminach więc warto na samym początku wiedzieć jak nam się inwestycja zwróci.

Samo przeprowadzenie prac i w jednym i drugim przypadku, to temat na oddzielne artykuły.

---

Wajs Mariusz
(Coopernik)
www.nasz-ebiznes.coopernik.pl/
http://remontuj.coopernik.pl/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jak odmrozić rury.

Jak odmrozić rury

Autorem artykułu jest Coopernik



No i stało się rury zamarzły. Gdy pisałem jakiś miesiąc temu, jak zabezpieczyć rury przed zamarznięciem, bardzo mało osób było tym tematem zainteresowanych. Od wczoraj już blisko sto osób przewinęło się przez moją stronę poszukując rady.

Co zrobić gdy zamarzną rury

sos

No i stało się rury zamarzły. Gdy pisałem jakiś miesiąc temu, jak zabezpieczyć rury przed zamarznięciem, bardzo mało osób było tym tematem zainteresowanych.

Od wczoraj już blisko sto osób przewinęło się przez te strony poszukując rady. Zamarznięcie rur jest jednak dość kłopotliwym problemem i nie ma idealnej recepty jak przywrócić je do normalnego funkcjonowania.

Mógłbym zażartować - zadzwoń do mnie tel:695..... , ktoś złośliwy powie, rozpal ognisko i czekaj do wiosny, ja jednak nie należę do złośliwców więc postaram się pomóc.

Pobierz prezent za darmo: https://coopernik.wordpress.com/

Prezentów będzie więcej.

A teraz do pracy:

Mamy ułatwione zadanie, gdy rury jeszcze nie zostaną rozsadzone od wewnątrz przez lód. Więc trzeba się spieszyć.

Na samym początku przestrzegam przed polewaniem gorącą wodą, obkładaniem rur mokrymi gorącymi szmatami, polewaniem benzyną, ropą, rozpuszczalnikami i podpalaniem czegokolwiek - papierów też. Zdajemy sobie chyba sprawę, czym może zakończyć się podpalanie czegokolwiek w ciasnych zakamarkach naszych domów - a tam właśnie rury lubią zamarzać najczęściej.

Mokre gorące szmaty szybko stygną, a zawarta w nich woda, zamarza co pogarsza i tak nie ciekawą sytuację.

Wezwanie hydraulika z palnikiem acetylenowo-tlenowym, też nie jest dobrym rozwiązaniem, chyba że nie ma już innego wyjścia.

Jednak trzeba wiedzieć ze palnik, ace-tlen, może spowodować wypalenie się ocynku w rurach ocynkowanych, co spowoduje ich szybszą korozję. Palniki tego typu mają temperaturę kilku tysięcy stopni, łatwo jest więc doprowadzić do rozlutowania rur miedzianych, wypalenia się konopi z gwintów, podtopienia śrubunków, czy stopienia się rur PCV. Użycie spawarki elektrycznej, w celu podgrzania rur sprawdzi się tylko przy rurach stalowych, ale nie każdy posiada spawarkę. Po za tym łatwo przy tym spawarkę uszkodzić.

Co więc należy zrobić?Przede wszystkim trzeba się uzbroić w cierpliwość, odmrożenie rur wymaga czasu.

Najważniejszą sprawą jest spowodowanie wzrostu temperatury w całym pomieszczeniu, można do tego użyć piecy czy dmuchaw elektrycznych i nie tylko ogrzewać same rury lecz całe pomieszczenie. Do ogrzewania samych rur, radzę zostawić w spokoju suszarkę do włosów, żony czy córki, lepiej kupić za 30-40 zł najtańszą opalarkę z OBI, czy innego marketu w pobliżu. Opalarki takie nie mają zbyt dużej temperatury(profesjonalne mają do 3,5tys stopni), jednak i tak radzę uważać by się nie oparzyć.

Jeżeli to możliwe radzę zakręcić zawór główny, a odkręcić zawór końcowy, tak żeby miała gdzie wydostać się podgrzana w rurze woda. Czasami trzeba rozkręcić śrubunek, w tym samym celu. Odmrażanie należy zaczynać od końca rury, nigdy nie w środku, tak aby stopiony lód mógł swobodnie wypływać z rury. Jest to czasochłonne zajęcie, jednak bezpieczne i skuteczne.

Gorsza jest sytuacja gdy zamarzną rury kanalizacyjne, tak się zdarza gdy są one zapchane, samo podgrzewanie jest mało skuteczne i trwa nawet do kilku dni. Przy zamarzniętych rurach kanalizacyjnych, należy liczyć się z koniecznością ich demontażu, nawet w sposób gwałtowny - żeliwo czy PCV, tłuczemy. Dopiero po usunięciu zapchania, można takie rury ponownie złożyć.

Jeżeli zamarzną rury ułożone pod powierzchnią ziemi, nie obejdzie się bez kopania i być może demontażu instalacji. Dopiero po odmarznięciu ich w ciepłym pomieszczeniu, ponownym zmontowaniu w wykopie i zaizolowaniu, oczywiście zasypaniu, będzie można z nich ponownie korzystać

Jednak najskuteczniejszą metodą, jest wcześniejsze zabezpieczenie rur przed zamarzaniem. Już zamarznięte rury w każdym domu czy mieszkaniu mogą wymagać innego nieco rozwiązania.

Jest to praca mało wdzięczna, czasochłonna, kosztowna i nie przyjemna, lepiej więc unikać takich sytuacji i zabezpieczyć rury wcześniej.

Wajs Mariusz

(Coopernik)

Zapisz się na poradnik o tej tematyce, czytaj więcej na :

https://coopernik.wordpress.com/

---

Wajs Mariusz
(Coopernik)
www.nasz-ebiznes.coopernik.pl/
http://remontuj.coopernik.pl/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Źródła energii odnawialnej.

Zapomniane źródła energii odnawialnej?

Autorem artykułu jest Piotr Koczur



Nie tylko pompy ciepła, czy też inne nowinki techniczne czerpią z zasobów energii odnawialnej. Znane od tysiącleci spalanie drewna - również jest wykorzystaniem energii odnawialnej!
Nieraz zadajemy sobie pytania - czym jest energia odnawialna, jakie jej zasoby dostępne są na terenie Polski, czy to się opłaca przeciętnemu Kowalskiemu. Jednym słowem - jakie szanse ma energia odnawialna w Polsce? Temat jest bardziej złożony niż by się wydawało...

Źródłami energii odnawialnej nie są tylko Słońce czy wiatr (nota bene - powstaje on właśnie dzięki energii Słońca) ale również energia niesiona przez wodę czy też energia, którą można wykorzystać przetwarzając biomasę. Przeciętny Kowalski ma raczej ograniczone możliwości wykorzystania energii drzemiącej w biomasie. Zazwyczaj sprowadzi się to do ekologicznego spalania drewna.

Ekologicznego - to znaczy takiego, podczas którego powstanie minimalna ilość smoły. Spalanie drewna w zwykłym piecu jest nieekonomiczne. Aby spalanie drewna było ekologiczne a tym samym - ekonomiczne - konieczne jest zastosowanie specjalnego pieca na drewno. W piecu takim spalanie zachodzi w szamotowej komorze, gdzie temperatury sięgają kilkuset stopni. Tylko takie spalanie gwarantuje pełny rozkład drewna - bez zbędnych zanieczyszczeń typu smoła.

Wprawdzie ogień i jego ciepło towarzyszy człowiekowi od bardzo dawna, lecz dopiero stosunkowo niedawno udało się opracować optymalne sposoby spalania biomasy. Przyglądając się konstrukcji starych pieców można - z dzisiejszą wiedzą - dojść do wniosku, że są one niewiele więcej jak obudowanymi stalowym płaszczem ogniskami. Ich sprawność pozostawia raczej wiele do życzenia. Proces spalania zachodzi w stosunkowo niskich temperaturach, co powoduje niszczenie pieca - woda z drewna skrapla się na ściankach pieca. Spaliny zawierają poza dwutlenkiem węgla również związki siarki czy też chlor. Po wymieszaniu ze skroploną wodą tworzy się mieszanina żrących substancji, które są w stanie zniszczyć nowy piec w kilka lat (zwłaszcza przy działaniu pieca "na pół gwizdka" czy też przy paleniu mokrym, nie dość długo suszonym drewnem). Konstrukcja przeznaczona do spalania drewna (posiadająca szamotową komorę spalania) jest pozbawiona tej wady przy obsłudze zgodnej z zaleceniami producenta.

Jak widać wykorzystanie energii odnawialnej - choćby tej zgromadzonej w biomasie znane jest człowiekowi od bardzo dawna. Jednak dopiero niedawno udało się zapanować nad procesem spalania i umożliwić jego optymalny przebieg. Są prowadzone działania marketingowe, promujące drogie - nie koniecznie zawsze ekonomiczne i sprawdzające się rozwiązania typu pompy ciepła.

Uważam, że należy przede wszystkim popatrzyć na swój dom z innej strony - nie pod kątem drogich nowinek technicznych, tylko raczej jak można usprawnić to, co się już ma. Można samemu zbudować kolektory słoneczne, wymienić stare, dziurawe okna na nowe, ocieplić dach, czy też zastanowić się nad kupnem, czy też samodzielną budową ekonomicznego pieca na drewno...

Myślę, że każdy kto przeliczy koszty dojdzie do takich samych wniosków jak ja...

---

P.K.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Ogrzewanie podłogowe - kanałowe.

Grzejnik wpuszczony w kanał, czyli ciepło z podłogi

Autorem artykułu jest Anna Rosłaniec



Grzejniki kanałowe - ekonomiczne, dynamiczne i bardzo funkcjonalne łączą zalety ogrzewania grzejnikowego i podłogowego.
Tytuł, w tym przypadku, należy potraktować dosłownie. Ogrzewanie kanałowe nie oznacza całkowitej rezygnacji z grzejników czy diametralnej przebudowy instalacji. Jest to typ ogrzewania, w którym grzejniki, w trochę zmienionej formie, montowane są w specjalnie przygotowanych kanałach podłogowych. Dzięki temu zyskujemy przestrzeń, źródło ogrzewania usytuowane na poziomie ogrzewania podłogowego i dynamikę właściwą dla tradycyjnych systemów grzejnych bazujących na kaloryferach i ich promieniowaniu czy konwekcji.

Najczęściej stosowane w przeszklonych salach wymagających dobrego maskowania elementów grzewczych - ogrzewanie kanałowe spotyka się w salonach wystawienniczych, zakładach produkcyjnych czy w obiektach sportowych i wszystkich pomieszczeniach, w których grzejnik przytwierdzony do ściany mógłby zanadto ograniczać miejsce lub widoczność.

Podobną funkcję spełnia ogrzewanie podłogowe, ale instalacja podłogowa nie jest na tyle uniwersalna, by nadawała się do wszystkich typów pomieszczeń. Kanały są doskonałym rozwiązaniem wszędzie tam, gdzie nie można zainstalować ogrzewania podłogowego lub gdy jego montaż jest niewskazany ze względów zdrowotnych, a przeciwwskazaniami takimi są chociażby choroby kończyn dolnych: naczyniowe i stawów.

Kolejna przewaga grzejników kanałowych to oszczędność energii w okresach przejściowych, kiedy nie ma już konieczności ciągłego korzystania z instalacji grzewczej. Ogrzewanie podłogowe ma bardzo dużą bezwładność cieplną, co oznacza że dla uzyskania odpowiedniej temperatury potrzeba stosunkowo dużo czasu, a grzejniki kanałowe są tak skonstruowane, że przy bardzo dużej powierzchni wymiany ciepła mają niewielką pojemność wodną i zazwyczaj po kilku minutach od uruchomienia instalacji osiągają pełną moc grzewczą. Równie łatwo się wychładzają.

Grzejniki kanałowe doskonale sprawdzają się jako dodatkowy element grzewczy w pomieszczeniach, które wymagają stworzenia kurtyny cieplnej (np. wiatrołapy). Stają się wtedy swoistą barierą, dzięki czemu minimalizują straty ciepła i zwiększają efektywność pracy całej instalacji.

Dla pełnego wykorzystania zalet tych grzejników należy przestrzegać przynajmniej kilku podstawowych zasad montażu.
Przede wszystkim kanał grzewczy powinien przebiegać wzdłuż przeszklonych powierzchni, ewentualnie ścian zewnętrznych, ponieważ tamtędy właśnie wnika chłód do wnętrza pomieszczeń. Zewnętrzna linia kanału powinna znaleźć się w odległości około 30 cm od ściany, a jego linia wewnętrzna - poza linią firanek i zasłon, tak by nie blokowały one przepływu ciepłego powietrza.
Kanał należy wykończyć podobnie jak całą posadzkę tj. z zachowaniem tych samych warstw izolacji i wykończeń. Innymi słowy ściany wewnętrzne kanału, w przekroju, powinny wyglądać tak, jak warstwy posadzki.
Grzejniki kanałowe należy usytuować w miejscach, w których jest jak najmniejszy ruch, zbyt dynamiczna eksploatacja może zniekształcić i uszkodzić podesty czyli kratki, którymi zabezpiecza się kanały w czasie użytkowania. Po sezonie grzewczym wanienki kanałów mogą zostać przykryte tzw. podestami posezonowymi, dopasowanymi do podłogi, spełniającymi funkcję typowych zaślepek.
---

Ciepło w domu
Teksty na strony


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Grzyb w mieszkaniu.

Problem z grzybem w mieszkaniu

Autorem artykułu jest Bartosz Dolinkiewicz



W artykule znaleźć można kilka cennych wskazówek odnośnie walki z grzybem i pleśnią w domu.
Najważniejsze w walce z grzybem lub pleśnią jest wyeliminowanie przyczyn jego powstawania. Nic nam nie da, jeżeli będziemy walczyć jedynie ze skutkami - zrobi się błędne koło, a my wciąż będziemy wycierać, ciągle odrastającego grzyba ze ścian.

Tam gdzie powstaje grzyb musi być wilgotno. Spróbuj zlokalizować przyczynę zawilgocenia lub zbierania się wilgoci. Być może masz drobny przeciek - np. pękła rura i woda kropelkami wylatuje na zewnątrz. Usuń to jak najszybciej. Może wina leży nie w Twoim mieszkaniu lecz sąsiada, który ma nieszczelną instalację lub kiepski stary tynk, pod którym płynie mały strumyk po każdym deszczu?



Dobre rady:

1. Staraj się często wietrzyć mieszkanie. Najlepiej jest to robić otwierając szeroko okna i pozostawić je takimi na krótki czas. Mieszkanie przewietrzone w taki sposób nie traci ciepła - świeże powietrze szybko nagrzewa się, pochłaniając ciepło z otoczenia (meble, sprzęt). Natomiast długie wietrzenie nie jest korzystne ze względu na znaczne wyziębienie mieszkania i/lub w czasie deszczu na wprowadzanie wilgotnego powietrza do środka.
2. Nie wieszaj mokrych lub nawet lekko wilgotnych ubrań od razu do szafy. Takie miejsca jak szafa lub szuflada idealnie nadają się na rozrost grzybni, ponieważ nie ma w nich ruchu powietrza.
3. Odsuń na kilka cm meble od ściany, gdzie występuje problem. Świerze powietrze będzie przechodzić między meblem a ścianą i osuszać obie płaszczyzny, nie dopuszczając do rozwoju grzyba.
4. Zachowuj czystość w mieszkaniu, bowiem wszelki kurz w połączeniu ze skraplającą się parą wodną stanowi super pożywkę dla mikroorganizmów.
5. Na noc lekko rozszczelniaj okna aby powietrze nie stało w miejscu - wymusza to ruch powietrza; zresztą śpi się lepiej mając do dyspozycji nieco świeżego powietrza.
6. Dogrzewaj swój dom; nawet wtedy, kiedy wyjeżdżasz na ferie zimowe. Nie dopuszczaj do zbytniego wyziębienia się ścian. Na zimnych powierzchniach szybciej skrapla się para wodna.
7. Zawsze otwieraj na oścież okno w łazience po zakończonym prysznicu lub kąpieli aby w jak najszybszym czasie pozbyć się pary wodnej i nie pozwolić jej się skondensować na ścianach.
8. Jeżeli mieszkasz w domu o dużej wilgotności możesz zafundować sobie urządzenie do pochłaniania wilgoci. Znane jest pod nazwą "dehumidifier". Koszt od kilkudziesięciu do ponad tysiąca zł. Takie za 400 zł jest w pełni wystarczające nawet na większe mieszkanie lub na cały domek. W zależności od ceny producenci oferują urządzenia, które same wyliczają i wprowadzają optymalną (40%-60%) wilgotność powietrza w pomieszczeniu/ach, same odprowadzają nadmiar wody do instalacji kanalizacyjnej oraz same się włączają i wyłączają, grzeją lub chłodzą, itd.
9. Zawsze można się również pokusić o bardzo skuteczne, lecz przy okazji bardzo drogie, ocieplenie ścian budynku z zewnątrz np. styropianem i położenie nowej elewacji.
---

Jeżeli spodobał się Tobie powyższy artykuł, odwiedź moją stronę http://www.mieszkanie.info.pl i poczytaj inne wartościowe informacje oraz porady na temat polskich nieruchomości. Możesz również dodać DARMOWE ogłoszenie.


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kominek w salonie.

Kominek w salonie - elegancja i ciepło

Autorem artykułu jest Mr.X



Od kilkunastu już lat panuje w Polsce moda na kominki. Moda to o tyle praktyczna, że poza swoistą elegancją, dzięki kominkom możemy przy okazji zaoszczędzić nieco na tradycyjnym ogrzewaniu, zarazem ciesząc oczy naturalnym płomieniem. Sprawdź czy to rozwiązanie będzie dobre także dla Ciebie!

Dla kogo kominek?

Kominki - nie czarujmy się - wyglądają dobrze dużych salonach, które znajdziemy w samodzielnych domach lub apartamentach. Jeśli dom pozostaje na razie tylko w sferze Twoich marzeń i dziś masz tylko niewielkie mieszkanie, dodatkową przestrzeń jaką zabierze kominek ciężko będzie wygospodarować, do tego kominek w małym pomieszczeniu wygląda po prostu brzydko.
Dlatego też musimy mieć duże pomieszczenie, w którym kominek nie będzie przytłaczać, ale stanowić jeden z podstawowych elementów wyposażenia. Trzeba mieć też na uwadze, że nie można zbyt blisko samego pieca stawiać przedmiotów łatwopalnych, co znów implikuje wymóg pewnej przestrzeni.

Jeśli już zdecydowaliśmy, że chcemy kominek posiadać i mamy do tego warunki, warto nie kupować pierwszego z brzegu, ale przejrzeć ofertę różnych producentów. Piece kominkowe są produkowane w różnych rozmiarach, kształtach, mają też różne parametry (kluczowym elementem jest tutaj szyba, która musi być bardzo trwała i odporna).
Pomimo że konstrukcja wydaje się prosta, obudowy kominkowe posiadają czasem różne rozwiązania, które pozwalają wykorzystać je w różnych warunkach budowlanych - posiadają też odmienną estetykę. Dlatego też przed dokonaniem wyboru warto omówić wątpliwości ze sprzedawcą, sprawdzić alternatywne rozwiązania i ostatecznie wybrać to najodpowiedniejsze dla naszych potrzeb.

Nie wolno przy tym zapomnieć o stosownych akcesoriach! Nawet najbardziej estetyczny kominek będzie wyglądać źle, jeśli drzewo lub brykiet będą leżeć na podłodze, zaś do pracy z ogniem wykorzystywać będziemy stary pogrzebacz. Odpowiednie akcesoria nie są zbyt drogie, a estetycznie wykonane narzędzia i odpowiednia podstawka (lub przygotowana wcześniej wnęka w ścianie) na brykiet pozwolą połączyć użyteczność z odpowiednią estetyką.

Trzeba też pamiętać, że szyby w kominkach często się kopcą i trzeba je regularnie czyścić - tutaj polecić można nawet zwykły środek czyszczący dostępny w domu i szmatkę - najważniejsze by szybę utrzymać w czystości, gdyż ogień potrafi ją czasem osmolić i wygląda wtedy zwyczajnie brzydko.


Opłacalność inwestycji

Jeśli mamy dostęp do darmowego drewna, w dłuższej perspektywie posiadanie kominka będzie na pewno bardziej opłacalne od tradycyjnych rozwiązań.
Nawet jeśli drewno musimy kupić, przy odpowiednim rozłożeniu instalacji grzewczej (np. dodaniu dodatkowych kanałów wentylacyjnych do innych pomieszczeń) piec także może być opłacalny. Zwłaszcza, gdy zamiast drzewa w tradycyjnej postaci zainteresujemy się brykietem. Nie ma co kryć - brykiet drzewny nie jest tak piękny i tradycyjny w formie jak drewno, ale na pewno jest to rozwiązanie ekonomiczne i wygodne - zarówno przy transporcie, składowaniu jak i samym spalaniu. Brykiet jest bowiem ekologicznym materiałem stworzonym specjalnie do kominków, jest suchy, ma wysoką sprawność energetyczną i doskonale się pali. Do codziennego ogrzewania jest więc rozwiązaniem idealnym!

Bez względu jednak na wykorzystywany materiał - tradycyjne ogrzewanie niemal zawsze będzie droższe. Z drugiej jednak strony kominek to nie urządzenie, które regulujemy pokrętłem - wymaga jednak pewnej uwagi i uzupełniania materiału palnego. O ile ma pełnić wyłącznie funkcję estetyczną - nie ma problemu - raz na kilka dni możemy dla przyjemności rozpalić nawet niekoniecznie brykietem - a właśnie naturalnym drewnem, ale jeśli planujemy kominkiem ogrzewać pokój czy cały dom - trzeba się liczyć z faktem, że wymaga stałej uwagi. Stąd też rozwiązanie to polecane jest dla świadomych osób, które dysponują odrobiną dodatkowego czasu i po prostu mają ochotę to robić. Niemniej odwdzięczy się na pewno przyjemnym ciepłem, blaskiem i... niższymi rachunkami!

---

Kominiarz ;)


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Powojniki w naszym ogrodzie.

Clematis - czyli pielęgnacja powojnika w ogrodzie

Autorem artykułu jest Klaudi



Praktyczne zastosowanie metod pielęgnacji powojników w naszych ogrodach, opis rodzajów przycinania i sadzenia oraz wpływ tych zabiegów na bujność i wzrost powojników.

Powojnik nazwa łacińska Clematis L. pnącze z rodziny jaskrowatych, bardzo popularne i efektowne w naszych ogrodach, przede wszystkim z pięknych kwiatów (odmiany hodowlane osiągają średnicę kwiatu nawet do 20 cm). Jednak nie zawsze wygląda bujnie, dlatego postanowiłam napisać o pielęgnacji tej rośliny.

Terminy sadzenia powojników:

1. Wczesnowiosenny początek kwietnia, po wysadzeniu lekko ocieniamy pędy u samego dołu (sadzimy wokół bluszcz on najlepiej ocieni pędy) opieramy roślinę o drewnianą podpórkę lub o elewację budynku jeśli roślina jest posadzona przy domu;

2. Sierpień – wrzesień najczęściej sadzonki sprzedawane są z „patykiem” o który owija się roślina, nie należy go usuwać, posadzić roślinę z „patyczkiem”, a za dzień lub dwa, przyciąć roślinę nad 2-3 oczkiem;

3. Październik to czas kiedy po wysadzeniu powojnika należy go dobrze zabezpieczyć przed mrozem, powojniki mają mięsisty system korzeniowy, który smakuje drobnym gryzoniom typu nornice i inne, więc jeśli w Waszych ogrodach są te gryzonie, to lepiej nie wysadzać powojników o tak późnej porze roku.

Powojnik ma bardzo łamliwe pędy, dlatego z sadzonką należy obchodzić się bardzo delikatnie, natomiast system korzeniowy wrażliwy na przesychanie, więc musi mieć stale, ale umiarkowanie wilgotne podłoże. Ważna jest też strona świata, od której będziemy sadzić powojniki, nigdy nie sadzić ich centralnie wystawione w kierunku południa, optymalne kierunki to wschód i zachód, natomiast jeśli chcemy powojniki posadzić przy jakimś starym drzewie najlepiej posadzić go po stronie północnej. W miejscu gdzie chcemy posadzić powojniki, na dno dołu należy wrzucić gruz wapienny, ze względu na odczyn wapienny w jakim najlepiej czuje się powojnik, ponadto podłoże musi być zdrenowane, gdyż rośliny te nie lubią zastoisk wodnych tylko optymalne nawilżenie gleby. Z nawozów naturalnych najbardziej lubią obornik i rozcieńczoną gnojówkę, jednak nawożenie powojnika najlepiej zakończyć z końcem czerwca, gdyż rośliny muszą mieć czas na przygotowanie się do zimy, a ponadto nie lubią nadmiernego zasolenia gleby.

Ze względu na to, iż roślina jest pnączem musi być podpierana, są różne formy podpórek, od drewnianych bramek, po stożki, elewacje domów, kratki, pergole, altany, itp.

Cięcie powojników, też jest uzależnione od pory kiedy kwitną to znaczy:

1. Powojniki kwitnące wiosną na zeszłorocznych pędach, należy przyciąć tuż po przekwitnięciu kwiatów na krótko (to znaczy zostawić 50 cm pędy lub przyciąć nad 4-5 oczkiem)

2. Powojniki kwitnące wiosną i powtarzające kwitnienie latem w tym przypadku wiosną wybieramy przekwitłe kwiatostany (zaschnięte) przycinamy je tuż nad dobrze rozwiniętym liściem, kwitnienie letnie (czyli powtórne) wtedy będzie szybsze

3. Kwitnące latem powojniki należy wiosną przyciąć im pędy jednoroczne bardzo nisko (na wys. 30 cm).

Zastosowanie powojników jest nieograniczone, ponieważ są piękne i doskonale zdobią zarówno ogrody przydomowe jak również altany i starodrzew. Właściwe coroczne przycinanie roślin spowoduje że powojnik będzie się ładnie rozgałęział dzięki czemu będzie gęsty, a w następnym roku będzie miał dużo kwiatów. Należy jednak pamiętać, iż powojniki o wielkich kwiatach na pewno będą ich miały mniej niż odmiany drobnokwiatowe, ale zarówno jedne jak i drugie są efektowne w nasadzeniach.

---

zapraszam również na http://kwiatowyogrod.blogspot.com


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Ściana dzialowa i izolacja hałasu

Hałas w mieszkaniu

Autorem artykułu jest Witold Ziółkowski



Jeżeli słyszymy rozmowy lub muzykę z sąsiedniego mieszkania, to wskazuje na niską izolacyjność ściany między mieszkaniami. Oznacza to, że ściana nie spełnia wymagań normatywnych.

Jak poprawić izolacyjność akustyczną ścian?

Ze względu na miejsce powstawania hałasu wyróżnia się hałas zewnętrzny (tj. wytwarzany na zewnątrz budynków) i hałas wewnętrzny, który jest wytwarzany wewnątrz budynków, np. przez ludzi, przez maszyny i instalacje w pomieszczeniach. Ponad połowa mieszkańców miast w Polsce skarży się na hałas zewnętrzny, nieco mniej – na hałasy przenikające przez stropy, a jedna czwarta – na hałasy zza ścian. W naszym kraju dopuszczalne poziomy dźwięku określa norma PN-87/B-02151/02. Dopuszczalny równoważny poziom dźwięku A od wszystkich źródeł hałasu w pomieszczeniach mieszkalnych w budynkach mieszkalnych wynoszą: - w porze dziennej 40 dB, - w porze nocnej 30 dB.

Dźwięki poniżej 35 dB są nieszkodliwe dla zdrowia, ale mogą być denerwujące. Taki hałas wywołuje szum wody w łazience, brzęczenie lamp jarzeniowych, brzęk przekładanych naczyń w kuchni itp. Hałas w zakresie 35-70 dB powoduje zmęczenie układu nerwowego, utrudnia zrozumiałość mowy, przeszkadza w wypoczynku i wywołuje stres. Normowy dopuszczalny poziom hałasu w pomieszczeniach mieszkalnych nie zostanie przekroczony, gdy zastosuje się środki ograniczające przenikanie hałasów zewnętrznych i wewnętrznych. Pomieszczenia możemy chronić przed hałasami wewnętrznymi stosując odpowiednie rozwiązania budowlane w konstrukcji budynków oraz instalując specjalne zabezpieczenia akustyczne w hałaśliwych urządzeniach i maszynach. Generalną zasadą jest wydzielenie z konstrukcji budynku pomieszczeń ze źródłami drgań i hałasu o dużych poziomach, np. szyby i maszynownie dźwigów, stacje trafo, kabiny sanitarne itp., w postaci niezależnej konstrukcji, izolowanej od pomieszczeń przerwami powietrznymi lub przekładkami przrzeciwdrganiowymi. Niezmiernie ważną sprawą jest zastosowanie ścian zewnętrznych i wewnętrznych a także drzwi i okien o własnościach akustycznych, spełniających wymagania normowe. Wykonanie ww. przegród o własnościach akustycznych zgodnych z wymaganiami normy PN-B-02151 – 3:1999 zapewnia ograniczenie poziomu hałasu do poziomu dopuszczalnego.

Często użytkownicy mieszkań skarżą się na hałas przenikający przez ściany działowe między mieszkaniami. Zwykle przyczyną tego stanu jest niedostateczna izolacyjność akustyczna. Powszechnie stosowany na ściany działowe gazobeton o grubości 24 cm (obustronnie tynkowany) wykazuje wskaźnik izolacyjności akustycznej właściwej 47 dB. Po uwzględnieniu poprawek (na przenoszenie boczne i C) wskaźnik oceny przybliżonej izolacyjności akustycznej właściwej wynosi 44 dB. Taka ściana nie spełnia wymagań normy, gdyż dla ścian między mieszkaniami powinna mieć wartość 50 dB. Należy zatem podwyższyć izolacyjność o 6 dB. Jakie są więc środki zaradcze? Można tu zastosować dwie metody. Pierwsza z nich polega na domurowaniu po jednej stronie ściany działowej drugiej ściany z betonu komórkowego, cegły lub pustaków ceramicznych (np. PDI) o grubości 6 cm, w odległości 6 cm od ściany bazowej. Przestrzeń między ściankami można wypełnić (w tym wypadku nie jest to konieczne) wełną mineralną lub watą szklaną w celu zwiększenia izolacyjności akustycznej. W drugiej metodzie stosujemy lekką ściankę gipsowo-kartonową. Z jednej strony ściany działowej dostawiamy ustrój izolacyjny na szkielecie metalowym o szerokości 50 mm, składający się z wełny mineralnej i płyty gipsowo-kartonowej. Szkielet należy mocować do ściany (lub do stropu i sufitu) przy użyciu podkładek elastycznych.

---

Autor: rzeczoznawca sądowy, akustyk dr Witold Ziółkowski

Więcej na stronie: http://tempus-halas.pl/


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl